Forum Klatki na sekundę Strona Główna Klatki na sekundę
Forum o filmach animowanych
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Animacja 2D a 3D

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Klatki na sekundę Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martencja
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni

PostWysłany: Wto 22:01, 28 Wrz 2010    Temat postu: Animacja 2D a 3D

Ostatnimi czasy jeżeli chodzi o pełnometrażowe filmy animowane zalewani jesteśmy produkcjami tworzonych całkowicie w komputerze - do tego stopnia, że studio Disneya w pewnym momencie ogłosiło, że nie będą już produkować filmów animowanych tradycyjnie (na szczęście potem się z tego wycofali, czego przykładem "Księżniczka i żaba").

Muszę przyznać, że osobiście od animacji komputerowych bardziej lubię te tradycyjne. Choć wspierane komputerem, jak większość tych od lat 90tych. Szkoda, ze już tak rzadko produkują coś "tradycyjnego"...

M.


Ostatnio zmieniony przez martencja dnia Wto 22:10, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olla
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL

PostWysłany: Wto 23:28, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Podpisuję się wszystkimi rękami/rękoma! Jest parę tradycyjnych animacji, ale twórcom się pewnie zdaje, że dzieci już nie będą oglądać takich filmów i że pożrą wyłącznie trójwymiar.

Dlatego ostatnio zwracam się w kierunku Hayao Miyazakiego, który, z tego co wiem, preferuje w swoich filmach najwyżej jakieś dwadziescia procent animacji trójwymiarowej. Reszta musi być narysowana i namalowana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martencja
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni

PostWysłany: Śro 14:48, 29 Wrz 2010    Temat postu:

Pamiętam, że gdy po długim czasie bez animacji 2D wyprodukowano "Zaczarowaną", w której były części animowane tradycyjnie, to aż miło było popatrzeć!

Chyba najbardziej mi się podoba, jak zasadnicza część filmu jest animowana tradycyjnie, a niektóre sekwencje z pomocą komputera. W końcu bez tego nie byłoby ani Dywanu w "Aladynie" (przy okazji, głowa-jaskinia, w której ukryta jest lampa, to podobno była pierwsza w historii kinematografii postać zanimowana całkowicie komputerowo), ani sali balowej w "Pięknej i Bestii", ani stada antylop w "Królu Lwie"... A znów np. w "Planecie skarbów" w postaci Johna Silvera wszystkie jego protezy (ręka, noga, oko) są animowane komputerowo: wyzwaniem było połączenie tych dwóch technik w jednej i tej samej postaci!

M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olla
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL

PostWysłany: Śro 15:41, 29 Wrz 2010    Temat postu:

Pamiętam zwłaszcza żyrandol z "Pięknej i bestii", o którym piali w różnych programach filmowych, jakie udało mi się upolować w TV (kiedyś było takich programów nie za dużo). Podobnie wmontowano np. pozytywkę w "Anastazji".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martencja
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni

PostWysłany: Śro 22:56, 29 Wrz 2010    Temat postu:

I chyba większość "scen akcji" robią zwykle komputerowo, bo łatwiej. O ile w locie dywanem w "Aladynie" jeszcze wyglądało to trochę jak gra komputerowa (ale to dopiero z dzisiejszego punktu widzenia można stwierdzić, wtedy to naprawdę robiło wrażenie), to już w takiej na przykład "Planecie skarbów" połączenie jest idealne!

A w "Anastazji" było chyba trochę więcej komputerowych elementów, nieprawdaż...? Wydaje mi się, że coś w tym rozbijającym się pociągu musiało być zrobione na komputerze, choć głowy nie dam, bo mam kiepską kopię i trudno dostrzec. No i te błyszczące biżuterie Anastazji pod koniec raczej nie były ręcznie rysowane...

M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olla
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL

PostWysłany: Śro 23:08, 29 Wrz 2010    Temat postu:

W "Anastazji" dużo było komputera, pozytywka była li tylko przykładem. Pociąg jak mi się wydaje całkowicie zrobiony komputerowo, znaczy z zewnątrz. Swoją drogą rozbijająca się lokomotywa to chyba jeden z klasycznych amerykańskich motywów;) Prócz tego zielony fetysz Rasputina, pegaz z końcowych scen, oooj, wiele tego.

I jeszcze scena, kiedy Anastazja wchodzi do Pałacu Zimowego - kiedy kamera jakby przesuwa się i perspektywa się zmienia, ukazując jakże komputerowo zrobioną klatkę schodową. To ujęcie ujawnia pewną słabość do efekciarstwa w przypadku wykorzystywania możliwości grafiki 3D. Ale to chwila na tyle krótka, że całkiem niewinna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martencja
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gdyni

PostWysłany: Czw 20:17, 30 Wrz 2010    Temat postu:

Wydaje mi się, że oprócz scen akcji takie właśnie szerokie najazdy, szczególnie w dużych pomieszczeniach, lubią robić komputerowo. No bo to aż się prosi: wpisujesz kilka koordynatów do maszyny i już! Zamiast tygodni żmudnej pracy... Ja tam ich nie winię. Zresztą, to często nawet dobrze wygląda.

M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Klatki na sekundę Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin