Klatki na sekundę

martencja

Nie jestem całkowicie pewna, czy takie słowo, jak "tyłówka" istnieje - logika (i wyniki z gugla) podpowiadałyby, że powinno, nawet jeżeli Firefox mi je podkreśla;] W każdym razie wiadomo, o co chodzi: to, co towarzyszy napisom końcowym filmów.

Zdarzają się filmy o czołówkach i tyłówkach tak dopracowanych, że właściwie tworzą one odrębną całość o większych lub mniejszych walorach artystycznych - co widać chociażby na przykładzie bloga [link widoczny dla zalogowanych]. Bywa też, że te czołówki i tyłówki są w całości lub częściowo animowane (hmm, jakby chcieć być ortodoksyjnym, to właściwie wszystkie są, bo czym innym są przewijające się przez ekran napisy, jak nie animacją;)). Dlatego też stwierdziłam, że temat ten zasługuje na osobny wątek na niniejszym forum.

Zacznę od napisów końcowych filmu [link widoczny dla zalogowanych] (twórcy wymienieni na podanej stronie, to nie będę przepisywać). Film ten ma też zresztą animowany początek, udający początek słodkiego jak beza [link widoczny dla zalogowanych] (kto zna literacki pierwowzór filmu (polecam!) wie, na czym polega dowcip). Obie sekwencje z muzyką Thomasa Newmana.

Innym przykładem jest [link widoczny dla zalogowanych]: pomysłowe napisy końcowe autorstwa Danny'ego Younta (wywiad w linku) są częściowo animowane - nawet ciekawe są te rozlewające się akwarelowe plamy. Muzyka - Hans Zimmer.

Osobnym tematem są napisy końcowe filmów Pixara: często uzupełniające akcję sekwencje w zupełnie innym stylu animacji niż sam film. Na przykład w "Ratatouille", zaprojektowane przez Teddy'ego Newtona (muzyka Michaela Giacchino). Natomiast sekwencja kończąca "Wall·E" to już w ogóle jest rarytas: właściwie epilog do filmu, dopowiadający jego fabułę, a jednocześnie przedstawiający historię cywilizacji i sztuki zachodniej (choć z wielką dziurą w środku ta historia:)), w rytm piosenki Petera Gabriela i Thomasa Newtona. Reżyserem jest Jim Capobianco, z którym wywiad można przeczytać [link widoczny dla zalogowanych].

M.

patysio

Gainsbourg (Vie Héroïque) de Joann Sfar ANIMATED INTRO - świetny, świetny opening filmu o Serge'u Gainsbourgu. Francuzi to potrafią robić czołówki - ostatnio równie fajną widziałam w Le petit Nicholas

patysio · Wysłany: Sob 15:53, 26 Mar 2011 Temat postu:

Wrzucam bardzo fajną czołówkę polskiego (!) filmu

'Kołyska' Julka Machulskiego (czołówka startuje w minucie 2:50)

EDIT: i jeszcze jedna, też z polskiego, tyle że ciut starszego filmu:
'Ewa chce spać' (Tadeusz Chmielewski) (start - 3:02)
(animacja jest raczej statyczna ;-)

martencja

Wybrałam się ostatnio do teatru na musical [link widoczny dla zalogowanych], a przy okazji zdałam sobie sprawę, że nigdy nie widziałam w całości najsławniejszego wcielenia tego musicalu, filmu z Travoltą i Newton-John! Czym prędzej postanowiłam to nadrobić, a tam znalazłam taką oto czołówkę. Tę najzupełniej porażającą animację stworzył niejaki John Wilson.

M.

patysio

No, ta czołówka 'Grease' to faktycznie niezły piece of... art/shit* ;-)
Nieustannie zauroczona szwedzkim Sound of Noise, wrzucam prześwietną animację z tegoż filmu pochodzącą.

* niepotrzebne skreślić

martencja

Szwedzka animacja! No, to jest coś, czego się nie widuje na co dzień!:)

M.

patysio

patysio

Czołówka do nowozelandzkiego 'Eagle vs. Shark'

martencja

Oglądam sobie ostatnio [link widoczny dla zalogowanych], serial na podstawie powieści Kena Folleta (którego podtytuł mógłby brzmieć "Rzezie i gwałty"). Serial ten ma bardzo ładną [link widoczny dla zalogowanych].

M.